Czy dobrze zrobilem .....ciąg dalszy....
I .....nagle obok niego usiadła ładna blondynka....( co za dzień....pomyślał....) czy wolne obok Pana?Irek mam na imię odpowiedział bez zastanowienia .....Ania odpowiedziała nieznajoma....tak akurat sie złożyło , że pozostałe miejsce zostało wolne.....więc zostali sami.....może napijesz sie kawy? zaproponował.....dlaczego nie , zgodziła sie Ania......Zgadne , że lecisz na Teneryfe ....zażartował.......Ania poprawiając jej piękne długie wlosy ......spojrzała na niego z lekką powagą ....a może na Lanzarotte......odparła jakby to było jej miejsce przeznaczenia......
Po kilku takich przekomarzeniach.....rozmowa tych dwojga zaczęła byc spójna.....z punktu widzenia osób lecących w tym samolocie mogło by sie wydawać że to para lecąca na wspólne wakacje....
Powiedz , w ktorym Hotelu sie zatrzymujesz , to w razie nudy bym Cię odwiedził.....zaproponował Irek Ciekawy pomysł podsumowała.....i nie podała mu nazwy Hotelu w którym będzie spędzać swoje pierwsze wakacje. Dostała je w prezencie od Ojca za pozytywnie skończony rok szkolny. Ojciec jej , uważał ze powinna zobaczyć coś ciekawego a przy tym odpocząć po wyczerpującej nauce....Był bardzo dumny z córki , ponieważ mieli wspólny tok myślenia......planował jej przyszłość a Ona w niczym nie protestowała.....zgadzała się na wszystkie jego propozycje odnoszące sie do jej przyszlosci......nigdy mu się nie sprzeciwiała....
Teraz czas na przyjemności pomyślała......